+5
szkodaczasu 24 października 2016 08:52
Zapraszam na relację z wyjazdu do Portugalii (25.09-05.10.2016r.)
Nie będzie po kolei, ale jest sporo zdjęć. Może komuś się spodoba. Komentarze mile widziane :)

Wstępnie podzieliłem ją na trzy części:
- Lizbona, Sintra, Cabo da Roca
- Algarve
- Porto, Fatima

Na zwiedzenie Lizbony przeznaczyliśmy dwa pełne dni. Dwa dni to niewiele, dlatego ważne było aby noclegi były w lokalizacji dobrze skomunikowanej z głównymi atrakcjami Lizbony. Wybraliśmy bardzo fajne i zarazem tanie mieszkanie w okolicy Uniwersytetu w Lizbonie. Dokładnie pomiędzy stacjami metra Alameda i Arroios. Na cały 11 dniowy pobyt w Portugalii mieliśmy wynajęty samochód, jednak poruszanie się nim po Lizbonie to strata czasu. W mieście jest mało miejsc do parkowania oraz są bardzo duże korki.

Jak w większości naszych wyjazdów, nocleg znaleźliśmy na portalu Airbnb. Dodatkowo obniżyliśmy cenę kodem promocyjnym.
Nasze mieszkanie w Lizbonie:
Image

Zwiedzanie Lizbony podzieliliśmy na dwie główne części:
1 dzień - Sintra i przylądek Cabo da Roca oraz okolice Balem
2 dzień - okolice dzielnic Baixa, Chiado, Alfama

Image

Image

Baixa, Chiado, Alfama

W dniu, w którym zwiedzaliśmy Baixe Chaido i Alfamę, spacerowaliśmy i korzystaliśmy tylko z komunikacji miejskiej. Główne atrakcje są niedaleko siebie, więc nie było z tym problemu. Postanowiliśmy rozpocząć od wizyty w Punkcie Informacji dla turystów Lisboa Welcome Center, który znajduje się przy Praça do Comércio - kupiliśmy tam kartę Lisboa Card. Warto zaznaczyć, że kupno tej karty nie zawsze się opłaca. Karta daje zniżki i darmowe wejście do dużej liczby atrakcji w Lizbonie i okolicach oraz darmową komunikację miejską. Opłaca się tylko w przypadku bardzo intensywnego zwiedzania i odwiedzania dużej liczby miejsc. W naszym przypadku kupiliśmy ją dla wygody, jednak taniej byłoby płacić oddzielnie za każdą atrakcję i przejazdy. W opcji ważności 24h koszt karty to 11,50 € dzieci i 18,50 € dorośli.

Lista zniżek i darmowych atrakcji z kartą znajduje się pod tym adresem http://www.lisboacard.org/discounts/

Image

Image

Image

Miejscem, które zawsze chcieliśmy zobaczyć, oglądając zdjęcia Lizbony, to Elevador Bica (Ascensor da Bica). Jest to połączenie tramwaju z windą. Z tego miejsca są chyba moje ulubione zdjęcia z Lizbony :)

Image

Image

Image

Spośród wszystkich dostępnych w Lizbonie wind, wybraliśmy Santa Justa. Do windy ustawiona była bardzo długa kolejka, ale ze względu na małe dziecko mieliśmy pierwszeństwo i czekaliśmy max 5 min na wjazd windą. Przejazd samą windą to żadna atrakcja, lecz najważniejsze to widok z tarasu znajdującego się na górze. Po wjeździe okazało się, że na niższy taras można dostać się pieszo wchodząc w górę po pobliskich uliczkach.

Widoki z tarasu windy Santa Justa.

Image

Image

Image

Image

Image

Tramwaj numer 28 to symbol Lizbony. Kilka razy udało nam się nim przejechać. Bardzo fajna atrakcja. Tramwaj przejeżdża po wąskich uliczkach bardzo blisko budynków i mieszkańców, którzy siedzą przed domami.

Nie polecam wsiadać do tramwaju na pierwszym przystanku przy placu Martom Moniz. My, za każdym razem, wsiadaliśmy gdzieś na trasie. Dodatkowo zauważyłem, że jak podjeżdża bardzo załadowany tramwaj, warto poczekać na następny kilka minut. My, za każdym razem stosując się do tej zasady, mieliśmy miejsca siedzące.

Image

Image

Image

Image

Image

Spacerując po Lizbonie odwiedziliśmy również kilka miejsc, które zawsze polecane są w przewodnikach. Najwięcej czasu spędziliśmy na Zamku św. Jerzego na Alfamie - akurat wtedy przypadła popołudniowa drzemka naszego synka :)

Zamek położony jest na wzgórzu w najstarszej dzielnicy Lizbony Alfamie. Z jego murów roztacza się bardzo przyjemny widok na Lizbonę. Zamek został zniszczony w 1755 przez trzęsienie ziemi więc do zwiedzenia są jedynie pozostałości.

Na jednej z zamkowych wież znajduje się peryskop. W wieży odbywają się pokazy obrazu Lizbony uzyskanego z peryskopu.

Zamek św. Jerzego

Image

Image

Image

Image

Image

Katedra Sé (Katedra Najświętszej Maryi Panny w Lizbonie)

Image

Image

Kościół i klasztor Sao Vicente de Fora w Lizbonie

Image

Image

Panteon Narodowy w Lizbonie

Image

Image

Punkty widokowe Miradouro de Santa Luzia i Miradouro das Portas do Sol

Image

Image

Image

Image

Inne miejsca, zdjęcia, sytuacje

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Sintra i przylądek Cabo da Roca oraz Balem

Na Sintrę i Cabo da Roca mieliśmy przeznaczone tylko pół dnia, więc zrezygnowaliśmy z odwiedzana zamków w środku. Przy kolejnej wizycie w Portugali na pewno wybierzemy się do Sintry jeszcze raz. Teraz nie udało nam się zbyt wiele zobaczyć. Zrobiliśmy jedynie krótki spacer na obrzeżach zamku Castello dos Mauros i krótki spacer po uliczkach Sintry.

Image

Image

Z Sintry pojechaliśmy do Cabo da Roca. Przylądek stanowi najdalej na zachód wysunięty punkt lądu stałego Europy. Na skalistym klifie znajduje się latarnia morska.

Widok z klifu jest bardzo ładny, jednak pierwszy raz w życiu miałem problem z utrzymaniem aparatu w czasie robienia zdjęcia -wiało bardzo mocno. Było dość głośno o tym miejscu, wtedy kiedy para z Polski spadła z klifu w trakcie robienia zdjęć.

Image

Image

Image

Image

Image

Z Cabo da Roca prosto udaliśmy się do Balem. W Balem zrobiliśmy krótki spacer po głównych atrakcjach tj. wieża Balem i jej okolice oraz klasztor Hieronimitów.

Podobno wieża Belem w Lizbonie, czyli Torre de Belem to jedna z najciekawszych atrakcji Lizbony. Niestety byliśmy na miejscu zbyt późno i nie udało nam się zobaczyć jej wewnątrz. Podobnie jak pobliski klasztor Hieronimitów powstała w okresie wielkich odkryć geograficznych.

Wieża Balem


Dodaj Komentarz

Komentarze (20)

przemos74 24 października 2016 19:51 Odpowiedz
Dobra lektura, piękne fotki. Dzięki :)
sherif14 12 listopada 2016 23:09 Odpowiedz
Zdjęcia poezja!
boots 13 listopada 2016 00:17 Odpowiedz
Szkoda, że jako kolejni już podróżnicy, nie zobaczyliście Tomar - portugalskiej siedziby Templariuszy.,
szkodaczasu 13 listopada 2016 09:36 Odpowiedz
Pewnie jest jeszcze kilka innych miejsc w które warto by pojechać. Jednak Fatime odwiedzilismy jadąc z Algarve do Porto, a więc cała Portugalia z południa na północ z 2 latkiem w aucie. Nie wcisnal bym już na ten dzień Tomaru. Wybór był prosty. Droga z Algarve , kilka godzin w Fatimie i znow przejazd tym razem do Porto. Wysłano z M2 Note przy użyciu Tapatalka
asior 13 listopada 2016 12:14 Odpowiedz
Fajna relacja i zdjęcia. Mam pytanie techniczne - jakiego programu używasz do robienia kolaży zdjęć?
mzukowski 13 listopada 2016 12:30 Odpowiedz
To ja tak trochę pobocznie mogę polecić Photo Frame Free na Androida.
japonka76 13 listopada 2016 12:42 Odpowiedz
Zdjęcia super, a dzieciak uroczy :)
szkodaczasu 13 listopada 2016 12:50 Odpowiedz
Asior napisał:Fajna relacja i zdjęcia. Mam pytanie techniczne - jakiego programu używasz do robienia kolaży zdjęć?Photoscape. Sprawdza mi się bardzo dobrze.Wysłano z M2 Note przy użyciu Tapatalka
bozenak 24 listopada 2016 19:35 Odpowiedz
super relacja :D Synek super :D :D
arek-amp-iza 7 stycznia 2017 18:49 Odpowiedz
Zdjęcia niesamowite. Sami myślimy o wakacjach w algarve i Portimao. Jakim aparatem robione zdjecia?
ewaolivka 7 stycznia 2017 18:57 Odpowiedz
Zdjęcia :) zdjęcia :) Masz talent, po prostu :)
lataczuk 7 stycznia 2017 19:25 Odpowiedz
super.(ale pozniej sie nie dziwcie drodzy forumowicze, ze my Polacy chodzimy w skarpetach is sandałach skoro juz od malego nas sie tego uczy ;PPPP)
craftsmen 28 lutego 2017 19:28 Odpowiedz
Witam. Bardzo fajna relacja. Jakich obiektywów używałeś w aparacie i jak aparat się spisuje do dnia dzisiejszego. Pytam, ponieważ stoję u progu zakupu bezlusterkowca Fuji. Wybór pomiędzy XT10 a nowym XT20. Dotychczas wiele lat śmigałem na lustrze Nikona.Pozdrawiam
pinezkiz3city 25 czerwca 2017 15:53 Odpowiedz
Byliśmy tam 2 lata temu, miło odświeżyć wspomnienia. Świetne zdjęcia :)
klapio 10 sierpnia 2017 14:10 Odpowiedz
Jak zwykle świetne zdjęcia. Zwłaszcza ten nocne z Porto zrobiły na mnie duże wrażenie :)
dubaj1910 22 sierpnia 2017 18:07 Odpowiedz
Mega zdjęcia!I widzę, że nie tylko ja polubiłem airbnb ;) Super wyprawa... kiedyś tam byłem i wg syna niedługo znowu mamy tam być :mrgreen:
bagheera604 4 października 2017 19:42 Odpowiedz
Genialne zdjęcia! :shock: ile kosztowało zwiedzanie winiarni z degustacją? (mniej więcej)
przemekp89 4 października 2017 21:03 Odpowiedz
Cześć, Pozwolę sobie odpowiedzieć Ci na pytanie, ponieważ równo tydzień temu wróciliśmy z Portugalii. Ceny są różne i zależą od tego czego oczekujesz. Są pakiety zaczynające się od 6€ (samo zwiedzanie), a kończące się na 100€ (zwiedzanie + degustacja już naprawdę porządnych trunków, wliczając w to wina 20-30 letnie). Generalnie trochę się pokręciliśmy i najbardziej zatłoczony, a co za tym idzie drogi był Sandeman znajdujący się w centrum Villa Nova de Gaia. My dotarliśmy aż do Taylor's (trochę pod górkę trzeba iść :-) ) i tam za 12€ zwiedziliśmy winnice (każdy miał przy sobie słuchawkę z przewodnikiem w j.angielskim) wraz z degustacją 2 kieliszków porto (białego i czerwonego), za więcej trzeba dopłacić. Generalnie ceny 10-20€ za standardowe zwiedzenie z degustacją od osoby trzeba liczyć.
tlumacz-przysiegly 12 października 2017 09:37 Odpowiedz
Piękne zdjęcia.
jerzy5 13 października 2017 00:52 Odpowiedz
Fajna relacja, będzie przydatna na wakacje 2018, bo bilety już klepnięte